piątek, 28 lutego 2014

Od Bullet Train'a

Stałem na łące jedząc trawę. Dziwnym trafem podeszła do mnie Kirke. Zaczęła jeść trawę obok mnie. Byłem zdziwiony, nie będę ukrywać. Dziwnie się czułem. Odsunąłem się trochę od klaczy.
- Boisz się mnie? - zapytała patrząc mi prosto w oczy
- Nie - odpowiedziałem
- To dlaczego się odsuwasz ode mnie?
- Bo ciasno mi się zrobiło...
- Aha, czyli sądzisz, że jestem tak gruba?
- Nie... nie sądzę. Po prostu było ciasno, więc się odsunąłem
Klacz spuściła łeb i wróciła do jedzenia trawy. Ja też.

< Kirke? >