Killer miał nagły napływ nerwów. Ja też tak mam. Czasem...
- Kiedy ty w końcu wyjdziesz? - powiedziałam do brzucha.
Poszłam do Anothera. Nie chciałam wiedzieć płci. Okazało się że źrebak jest zdrowy.. albo źrebaki... Poszłam nad grób Andy'ego.
Jka zawsze przyniosłąm kwiaty, pomodliłąm się. Powoli zaczełam zdawać
sobie sprawę, że Andy'ego już nie ma... chciałabym móc go jeszcze
przytulić...
Nagle nad grób przyszedł Killer
-...... - zaczął.
Killer?